Jako Rekruterka staram się bardzo dbać o jakość procesów, które prowadzę. Od świetnej wiadomości z potwierdzeniem otrzymania aplikacji, przez miły głos w pierwszym kontakcie telefonicznym aż po uczciwą i konstruktywną informację zwrotną. Nie uważam, że moja ścieżka jest idealna, ale śmiało mogę powiedzieć, że zmierza w dobrym kierunku budowania jakości rekrutacyjnej, co z resztą potwierdzają opinie kandydatów po moich spotkaniach.
A co obserwuję na rynku?
Sama doświadczyłam kilku nieudolnych procesów rekrutacyjnych. W ostatnim czasie moi bliscy i znajomi poszukiwali pracy i również byli zawiedzeni postawą rekruterów w tych procesach.
Jakie były największe frustracje?
- Rozbudowane formularze rekrutacyjne
- Brak jakiejkolwiek informacji o tym, że aplikacja wpłynęła do pracodawcy
- Brak informacji o odrzuceniu na etapie selekcji CV – niektórzy do dzisiaj mają jeszcze nadzieję, że ktoś do nich zadzwoni
- Inny opis stanowiska w rozmowie, niż był przedstawiony w ogłoszeniu o pracę
- Niedotrzymana obietnica potwierdzenia umówionego spotkania mailem lub sms, szczególnie istotne w kontekście rozmów online, gdzie kandydat powinen otrzymać link do spotkania
- Brak kontaktu po pierwszej rozmowie telefonicznej, jeżeli nie kończyła się spotkaniem
- Brak informacji zwrotnej po całym procesie rekrutacyjnym
Do tego można dodać brak przyjaznej atmosfery, która wzbudza stres i powoduje, że kandydat zapomina o podstawowych informacjach na swój temat.
Ćwiczenie
Wyobraź sobie najbardziej stresującą Ciebie sytuację, kiedy jesteś wystawiona na ocenę innych.Jak chcesz wypaść w ich oczach? Co najbardziej przeszkadza Ci, aby zaprezentować się „idealnie”? Co pomogłoby Tobie, aby zaprezentować się najlepiej, jak potrafisz?
Zapisz sobie odpowiedzi na te pytania.
Zerknij teraz na swoje odpowiedzi i zastanów się co na rozmowie rekrutacyjnej myśli kandydat?
To świetne ćwiczenie, które pomoże zaprojektować przyjazny proces rekrutacji. A przyjazna rekrutacja to dużo więcej konkretnych informacji od kandydata, które możesz wykorzystać w procesie decyzyjnym.
A jakie praktyki Ty obserwujesz na rynku rekrutacji, które psują wrażenia kandydatów? Podziel się w komentarzu i razem uzupełnimy listę NOT TO DO! Walczymy o budowanie wizerunku super-rekruterek! 🙂