Zmiany na rynku pracy są nieubłagane i czy tego chcemy, czy nie, dzieją się na naszych oczach. Postęp i technologia idą tak do przodu, że rezygnujemy już z pytań do kandydatów o to, gdzie widzą siebie za 5 lat (nomen omen jedno z najmniej lubianych przeze mnie pytań, przeczytaj ten artykuł 3 Pytania, Których Lepiej Nie Zadawać Podczas Rekrutacji), bo nie mają one już najmniejszego sensu. Wszystko tak, szybko się zmienia, że trudno już tak daleko wychodzić w przyszłość.
Trzeba jednak jeszcze zwrócić uwagę na kolejną rzecz, a mianowicie dezaktualizacje pewnych doświadczeń naszych potencjalnych kandydatów. Czy ta praca, którą do tej pory wykonywał pracownik będzie jeszcze przydatna za kilka lat? Czy to doświadczenie nadal będzie miało takie znaczenie?
Rekrutacja dzisiaj.
Najchętniej rekrutujemy do pracy osoby, które wykonywały wcześniej takie same lub podobne zadania. Pracowały w tej czy innej branży. Czasami sprawdzamy dokładnie, jakie wyniki dana osoba osiągała na danym stanowisku. I super! Czujemy, że dobrze przeprowadziliśmy rekrutację i podejmujemy dobre decyzje o zatrudnieniu.
Podczas takiego wywiadu selekcyjnego opieramy się najczęściej, do czego gorąco zachęcam, na pytaniach behawioralnych i na ustrukturyzowanej rozmowie rekrutacyjnej. Te metody dają nam wyższą skuteczność przewidywania i dopasowania kandydata do stanowiska. Badania mówią o tym, że trafność prognostyczna samych pytań w tym modelu to 0,47 (w skali 0-1), a w połączeniu z wystandaryzowanych kluczem oceny 0,63. Sam wywiad ustrukturyzowany osiąga skuteczność na poziomie 0,52.
Warto w tym miejscu jeszcze, dla porównania, przytoczyć trafność prognostyczną dla innych metod selekcji:
- próbki pracy 0,54
- wywiad nieustrukturyzowany (czyli swobodna rozmowa bez przygotowania) 0,38
- referencje 0,26
- doświadczenie z CV – 0,18
Kiedy łączymy wiele metod na raz, nasza skuteczność wzrasta. Możesz przy okazji zastanowić się nad tym, z jakich metod korzystasz w swoich procesach i jak możesz zwiększyć swoją skuteczność, jako rekruterki 🙂
Muszę jednak zwrócić Twoją uwagę na poważne wyzwanie, które nadchodzi. Zastanów się, co się wydarzy, kiedy zaczniemy rekrutować na stanowiska, których jeszcze nie ma? Co jeśli kandydatów na rynku specjalizujących się w danym temacie będzie dosłownie garstka (choć zdarza się to już i dzisiaj)? Co jeśli kompetencje dostępne na rynku nie będą już użyteczne w „nowej rzeczywistości”?
Rekrutacja jutro.
I tutaj chciałabym Cię odesłać do naprawdę ciekawego wywiadu ICAN Management Review przeprowadzonego z ekspertem w dziedzinie pozyskiwania i utrzymywania talentów, Claudio Fernández‑Aráoz’em. W tym wywiadzie Claudio opowiada o czynniku potencjału w procesach rekrutacyjnych.
Skoro praca w przyszłości ma zmienić się tak bardzo, że dzisiaj nie potrafimy jeszcze tego przewidzieć, to ważne staje się budowanie swoich zespołów w oparciu o uniwersalne kompetencje czy predyspozycje, które pozwolą odnaleźć się w każdym środowisku i w każdej zmianie. Claudio Fernández‑Aráoz zwraca tutaj uwagę na cztery takie czynniki, które świadczą właśnie o wysokim potencjale —>
#1 Ciekawość
To nic innego jak poszukiwanie przez kandydata rozwiązań na wyzwania, które pojawiają się w pracy. Wewnętrzna chęć zdobywania nowej wiedzy i duża otwartość na naukę i zmiany, które zachodzą w firmach.
#2 Wnikliwość
Claudio definiuje ją jako docieranie i rozumienie informacji, które powodują nowe możliwości.
#3 Zaangażowanie
Zarówno samozaangazowanie, które kandydat wkłada w wykonywane przez siebie zadania, ale także wykorzystywanie tej wewnętrznej motywacji do angażowania innych ludzi.
#4 Determinacja.
U kandydata widoczna w sytuacjach, kiedy napotyka na problemy lub porażki, czy po prostu trudne cele do zrealizowania, ale pomimo to nie zraża się i podejmuje kolejne działania i wyciąga wniosku na przyszłość.
Osoby posiadające silną, wewnętrzną motywację nie tracą je w zależności od stanowiska czy zadań. Ta cecha nie zmienia się z czasem, jest względnie stabilna i zwykle nieuświadomiona. Dzięki temu tacy kandydaci mają wielkie ambicje i dążą do realizacji celów, niezależnie od innych okoliczności. Czy nie takich pracowników chcemy mieć w firmie?
Zachęcam Cię bardzo mocno – posłuchaj tego niespełna 18-minutowego wywiadu. Mi daje do myślenia i zmienia trochę optykę patrzenia na rekrutację w przyszłości, całkiem niedalekiej przyszłości…